Oto czym może się skończyć jedno krótkie afk na chaosie. Chiyo doświadczył tego na własnej skórze. Dzisiaj na crockerze rozegrała się taka oto frustrująca historia:

Tutaj bronię Chiyo przed mobami w boss roomie:

Tutaj postanawiamy pozostawić go afk przed wejściem:

I po naszym kolejnym runie Chiyo is dead [*]:

Wyrzuty sumienia :( :

Tak wielkie, że nawet nie zauważyłem, że dropnęło mi wp:


No cóż... rest in peace....... jego time shield rzecz jasna! Strzeżcie się afk bracia i siostry!

PS: Nie pytajcie skąd mam screeny, mój sekrecik...

Rock z wilka mnie pojechal ;[ I to chyba kilkakrotnie ;[

btw. zastanawialiscie sie kiedys jakim cudem ten wilczur, ktorym posluguje sie boss jest taki sztywny ? Wypchane to czyms jest ? Czy moze to taka wielka mrozonka ?